czwartek, 1 października 2009

A już myślałam, że dziś ewidentnie przypada Dzień Biednego Małego Misia. Poranna ulewa zniweczyła nasze plany jazdy rowerem do szkoły [tzn ja miałam eskortować Młodego],  poza tym w perspektywie mam rozliczenia pieniędzy klasowych. Co za ironia losu, że funduszami klasowymi zarządza osoba, która nie jest w stanie doliczyć się własnych par butów. No nie, przesadziłam, z tym nie mam problemu, gorzej byłoby z książkami. Na przykład.

Ale już mi lepiej. Moja droga I. jest on-line. Idę do kina wieczorem. Skończyłam wreszcie Larssona. I PRAWIE doliczyłam się kasy!

5 komentarzy:

  1. Moja droga A. ty to umiesz człowieka podejsc. Tak się poczułam jakos wazna czy cos...A co do doswiadczen przedszkolnych , mam podobnie.Swoich pieniędzy nigdy sie nie mogę doliczyc ale cudze zwykle mam pod kontrolą. Wybacz ,ze wczoraj nie byłam zbyt długo na s. ale sama wiesz....dzis za to jestem :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja droga B.,

    już Ci kiedyś pisałam, że jeśli spojrzymy na godziny spędzone wspólnie w sieci, to staż mamy nie gorszy niż przeciętne małżeństwo ;)
    I powiem Was w sekrecie, że moja droga B. nie chce nigdy się ze mną pokłócić [jak to w małżeństwach], bo "i tak za chwilę uznamy, że nie było warto!".
    A swoją drogą mam taką swoją teorię, że gdyby tak każdy miał szansę wygadać się komuś, to od razu byłoby mu lżej i inaczej spojrzał na świat. A zresztą to już nie teoria, i to już nie moje ciche myślenie - stało się to faktem. Bodajże w Holandii zbierają się grupy, gdzie każdy może się po prostu wygadać, a inni wysłuchują tego, bez komentarzy. I od razu lepiej!

    OdpowiedzUsuń
  3. Sorry, powinno być "I powiem WAM..."

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiesz co , tak sobie pomyslałam ,ze s. jest na wygadanie , wyrzucenie tego co aktualnie lezy na wątrobie. Natomiast blog jest od refleksji, od zatrzymania sie na chwilę przy czyms co cie zainspirowalo , poruszylo. Hmmmm chyba w koncu załoze tego bloga bo wygląda na to ,ze jestem bezrefleksyjna.Buzka:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Moja droga B. !!!!!!!!!

    Zaraz Ci wybiję z głowy takie myśli, ale to będzie "off records", dyskretnie, na boku, na S.

    OdpowiedzUsuń